niedziela, 20 kwietnia 2014

Happy Easter :) and... Exam

Lepiej późno niż wcale. A więc Wesołych Świąt spędzonych w iście rodzinnym i ciepłym gronie,otoczonych miłością , szacunkiem i niezmiernym szczęściem. Mnóstwa promieni słonecznych,szerokiego uśmiechu i niegasnącej nadziei. Oczywiście nie zapominajmy o bogatym zajączku z koszykiem pełnym słodkości . :)

Jak widzicie w końcu udało mi się coś napisać, ale sytuacja u mnie nie wygląda za wesoło. Zamiast spokojnych świąt , mam święta pod znakiem : "Ucz się na egzamin". Tak to już za 3 dni zaczną się 3 dni męki. Wielu z was pomyśli po co ona sobie jeszcze to powtarza? Ale ja zawsze robię swoje i tym razem postawiłam na naukę. Chociaż wiele osób uważa , że to nie potrzebne i w tym okresie już się wiele nie zdziała.Ja mam małą iskierkę nadziei ,że do czegoś mi się te powtarzanie przyda. Właśnie jestem w trakcie i nie chcielibyście oglądać teraz tego bałaganu wokół mnie , gdzie wala się mnóstwo książek , repetytoriów i starych zeszytów. Co za zgroza :D Oczywiście nie śpię już od kilku dni i to nie tylko z powodów nerwów , ale też z racji jakiś głupkowatych snów związanych z tymi testami. Kiedy to się skończy? Oby jak najszybciej , bo moja głowa , brzuch i psychika tego nie zniosą. Ale mam melisę , może ona mi chociaż trochę pomoże. :) Na całe szczęście we wtorek dostaliśmy oficjalny zakaz powtarzania czegokolwiek , więc cały dzień będzie całkowicie na luzie i mam nadzieję , że wtedy wypocznę choć trochę. W każdym bądź razie postaram się wtedy do Was coś jeszcze napisać.:) Jak na razie trzymajcie mocno kciuki. :) I świętujcie dalej :)



Alexandra ♥

2 komentarze:

  1. słodkie zdjęcie *_*
    www.blog017.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę trzymać kciuki. Również życzę wesołych świąt.

    OdpowiedzUsuń