All you need is love ... ♥

Temat dość trudny do rozwinięcia albowiem bardzo prawdziwy i życiowy. Bo przecież każdy potrzebuje miłości i nie będę Was tu zasypywać tekstami , że czuję się  samotna czy coś w tym stylu , bo przecież kto nie jest osamotniony i zagubiony w tym świecie ? Samotność przygnębia nawet osoby o bardzo silnej i nie do złamania psychice.Dotyka wszystkich i wszystko bez wyjątku , nie patrzy na sytuację w której się znajdujemy , tylko dotyka niby niezauważalnie , lecz w sercu możemy ją bardzo dogłębnie odczuwać. Jestem ciekawa czy jest jakaś osoba na świecie , która powiedziałaby mi że da się żyć bez miłości...? Chyba raczej nie , więc czemu żyjemy bez niej , bez swojej drugiej połówki i się zamartwiamy? Bo czekamy na tą właściwą osobę czy boimy się zranienia? Tego też nikt nie wie , tylko Bóg który kontroluje całą naszą sytuację.Osobiście uważam , że boimy się tego iż ta druga osoba rozkocha Nas w sobie i zostawi , bez zwrócenia uwagi na to co stanie się z nami po rozstaniu.Wtedy zostaję Nam tylko cierpienie , ból i łzy,które trwają nie kilka dni , a wieczność  i właśnie dlatego nie chcemy pochopnie kochać , by nie zostać zranionym.Jednak ten strach blokuje w Nas chęć spróbowania tej miłości.I cierpimy jeszcze bardziej ... Miłość która powinna Nas umacniać od środka, zabija Nas i naszą psychikę  w sposób straszny i bez opamiętania. Więc może powinniśmy poczekać na przeznaczenie, aż Bóg przyśle do Nas tą właściwą osobę , która była dla Nas wyznaczona na początku ? Nikt nie zna na to odpowiedzi , więc pozostaje Nam czekać na to , aż miłość której tak potrzebujemy odnajdzie Nas w świecie ludzi samotnych , potrzebujących uścisku , dobrego słowa , pocałunku , bliskiego kontaktu , kochającego serca ... MIŁOŚCI. ♥ Wierzę , że miłość odnajdzie mnie i każdego z Was , który czyta właśnie ten post , bo każdy zasługuje na to by kochać i być kochanym bez względu na to jakim jest człowiekiem.

Alexandra ♥